Wydaje się niemożliwe, ale u nas dzisiaj cały dzień jest burza. Pioruny, grzmoty i ulewa. Aż ziemia się trzęsie..Caaaluteńki dzień z bardzo małymi przerwami.. Pierwszy raz widzę, a przede wszystkim słyszę coś takiego :)
a teraz nas powoli zalewa, zalewa i zalewa. Nie, bo jednak teraz szybko nas zalewa, zalewa a ulica stoi w wodzie. Szum wody jak z prysznica.
Mam nadzieję, że cały deszcz się tu wypada a w Poznaniu jutro będzie suchuteńko i trochę cieplej niż dzisiaj. Już jutro koncert, którego Tomek się nie może doczekać.. a ja powoli też :)
lip 03
5 Komentarzy
Skip to comment form ↓
zawieszonaTD
3 lipca 2012 na 20:54 (UTC 1) Link do tego komentarza
U mnie burza dopiero niedawno zawitała. Cały dzień był duszny i kleisty. Bleee… Bawcie się jutro dobrze na koncercie! I… Burza – burzą… pamiętam, ze rok temu na koncercie Korna była i tylko dodała klimatu. Ale życzę, żeby nie spadł na Was grad taki, jak na moją Felicję ostatnio!
sza...
3 lipca 2012 na 21:06 (UTC 1) Link do tego komentarza
lubię takie burzowe dni:) ale na jutro słonka życzę i ciepełka:) udanego koncertu:) ściski i hymki:)
funnygirl00661
5 lipca 2012 na 08:14 (UTC 1) Link do tego komentarza
u mnie to samo….ja nawet lubię burze ale jak siedzę w ciepłym domu i widzę ją przez okno :):) no to bawcie się świetnie :):) i czekamy na relację z koncertu ;P
sza...
5 lipca 2012 na 19:37 (UTC 1) Link do tego komentarza
wróciłam z tarczą:))) no i ciekawam jak koncert? buziaki Wam:)
sza...
5 lipca 2012 na 19:45 (UTC 1) Link do tego komentarza
skrob skrob chętnie poczytam:)